Metamorfoza w Instytucie Kosmetologii Nina Godlewska
W czerwcu 2017 roku postanowiłyśmy przeprowadzić krótką akcję pod tytułem Metamorfoza. Miała ona na celu ukazanie naszym klientkom jakich zmian można oczekiwać oddając się w nasze ręce. A dokładniej efekty jakie uzyskuje się dzięki naszemu żelazku przeciwzmarszczkowemu Abacosun.
Żelazko przeciwzmarszczkowe Abacosun wykorzystuje masaż próżniowy i stymulacje prądami TENS. Pierwsze z nich stymuluje cyrkulację krwi i pracę układu limfatycznego, dzięki czemu pozwala na efektywniejszy metabolizm komórkowy, zwiększa ukrwienie i dotlenienie tkanek i lepszy transport substancji odżywczych. Ponieważ kremy nie oddziałują na tkankę mięśniową, skóra z czasem zaczyna wiotczeć.
Stymulacja prądami TENS wzmacnia mięśnie twarzy, a tym samym zwiększa masę mięśniową poprawiając napięcie skóry oraz wygładzając zmarszczki. Pobudza zakończenia nerwowe, przez co zmusza mięśnie do pracy, a tym samym je regeneruje. Zmniejsza uczucie napięcia mięśni i skóry, dzięki czemu poprawia jej elastyczność.
Z nadesłanych zgłoszeń, wybrałyśmy dwie modelki: panią B. (52 lata) i panią M. (41 lat). Metamorfoza obejmowała 10 zabiegów, wykonywanych 2 razy w tygodniu. Zabieg opierał się na dokładnym oczyszczeniu twarzy za pomocą kawitacji ultradźwiękowej, następnie przy użyciu żelazka przeciwzmarszczkowemu, zaś całą procedurę kończyła maska dobrana do cery klientki.
A oto efekty:
Pani B. (52 lata)
Przed I zabiegiem:
V zabieg (półmetek metamorfozy):
Po X zabiegu:
Przed/Po
Pani M. (41 lat)
Przed I zabiegiem:
Po I zabiegu:
Przed V zabiegiem (półmetek metamorfozy):
Po V zabiegu:
Po X zabieg:
Przed/Po
Naszym zdaniem efekty mówią same za siebie. Klientki już w połowie metamorfozy podkreślały że ich skóra jest oczyszczona, rozświetlona i nawilżona. Bezpośrednio po zabiegu widać było lekkie zaróżowienie, co jest naturalnym efektem szybszego krążenia krwi i wzmożonego metabolizmu komórkowego. Obie panie, najszybszą redukcję zmarszczek zauważyły na czole i w okolicach lwiej zmarszczki. Również skóra wokół oczu była bardziej napięta, przez co oko wyglądało na wypoczęte.
Metamorfozę uważamy za bardzo udaną, obie panie uzyskały widoczne efekty, zabieg był bezbolesny, przez co wyglądały i czuły się lepiej nie tylko fizycznie ale i psychicznie. Cieszymy się razem z naszymi klientkami i gratulujemy efektów!
Komentarze klientek:
Pani M.
„Zabieg jest dosyć przyjemny. Czuć jak pracują wszystkie mięśnie przez co daje skórze twarzy niezły trening. Po zabiegu skóra jest naprężona, jędrna i nawilżona. Już po kilku zabiegach zauważyłam, że zmarszczka na czole ewidentnie się zmniejszyła. Nie wspomnę o profesjonalnej zawsze uśmiechniętej i pomocnej obsłudze. Pani Edyta - najlepsza ever, zawsze otwarta na potrzeby klienta z nieprzeciętną wiedzą w dziedzinie kosmetologii. Polecam wszystkim paniom chcącym poprawić kondycję swojej skóry i "wyprasować" co nieco na swojej twarzy. Jeszcze raz baaardzo dziękuję na pewno jeszcze nie raz skorzystam z usług tego niezwykle profesjonalnego Instytutu. Buziaki.”
Pani B.
Wiadomość sms:
„Pierwszy raz byłam na zabiegu tego typu. Zabieg nie jest bolesny, wyraźnie czuje się oddziaływanie prądu na mięśnie. Po zabiegu czuć na twarzy lekkie ciepło i jest zaróżowiona, ale szybko odzyskuje normalny kolor. Po pierwszym zabiegu oprócz napięcia nie czułam ani nie widziałam zbyt wielkich zmian. W miarę upływu czasu napięcie było coraz wyraźniejsze, skóra była rozświetlona, oczyszczona i problem suchości również się zmniejszył. Największy efekt widziałam na czole i w okolicach oczu. Przyjemny, nieinwazyjny zabieg! Polecam każdemu kto jeszcze nie jest zdecydowany na uruchomienie mięśni botoksem, a woli najpierw wzmocnić mięśnie i mieć efekt liftingu. Bardzo dziękuję za przyjęcie mnie do akcji metamorfoza, jestem bardzo zadowolona.”